Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 AU zaślinionych zombie

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyWto Wrz 04, 2012 9:05 pm

Loki

Nie odważył się odpowiedzieć na słowną zaczepkę dotyczącą tego skąd właściwie się wziął. Trochę się bał, trochę krępowało go przebywanie tutaj, trochę czuł się źle pod takim uważnym spojrzeniem drugiego mężczyzny... Ale przede wszystkim, zwyczajnie nie wiedział jak powinien odpowiedzieć.
Sam często zastanawiał się nad tym, jak to się właściwie stało, że żył. Ale nigdy nie musiał odpowiadać na niczyje słowne zaczepki. Jotunowie nie odważyliby się go obrazić, a z Asgardczykami nie miał wcześniej do czynienia.
- Spytaj Asgardzkich kobiet - powiedział tylko. Nie ma co, mistrz ciętej riposty.
Z powodu przytyku zdawał się jednak zrobić nieco bardziej przygnębiony. I bez takich docinków miał problem z własną samooceną, nie trzeba mu było tego wypominać.
Pomijając już w ogóle fakt, że sam miał podobne zmartwienia. Szczerze wątpił w to, że kiedykolwiek dorobi się potomka z mieszkanką Jotunheim. A kobiety Asgardu? Jak mógłby nazywać swoje dziecko dziedzicem, gdyby miało matkę stąd i ojca mieszańca?
Jedyna opcja była tak naprawdę taka, że jego ojciec postara się o drugiego syna, w pełni Lodowego Olbrzyma. Loki zostałby po prostu odsunięty od władzy.
Brunet wymierzył sobie mentalny policzek. To nie był czas na takie rozmyślania, zwłaszcza nie wtedy, kiedy dowiadywał się, że ma być trzymany... W klatce. Na dziecińcu!
Młody książę otworzył usta, ale z powodu oburzenia jakie nim wstrząsnęło, nie powiedział niczego konkretnego.
- Że co? Ale jak... Nie możesz! To kompletnie... Nie, po prostu nie! W jakiej znowu klatce? - czerwone oczy spoglądały na Thora niemalże z lękiem. - pozbawiliście mnie magii. Wystarczyłoby wam zamknąć mnie w celi, albo skuć... a chcesz jeszcze zrobić coś takiego?!
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyWto Wrz 04, 2012 9:15 pm

Thor


- Oczywiście, że mogę - przerwał chłopakowi. - I zrobię to, ponieważ przyda ci się trochę pokory.
Po za tym Thor doskonale zdawał sobie sprawę, że Loki z pewnością wyciągnie z tego jakąś naukę. Bo był też pewien, że wszyscy mieszkańcy zamku przestaną z niego drwić góra po dwóch czy trzech dniach. A zapowiadało się na to, że mieszaniec zostanie z nimi dużo, dużo dłużej.
Po za tym blondyn był też w zupełności pewien, że bez podobnego "okresu próbnego" asgardczycy nigdy nie zaakceptują chłopaka, gdyby ten miał uczyć się od nich jak żyć w inny, bardziej ludzki sposób.
To było trochę tak, jak umieszczanie kolejnego zwierzaka między innymi.
- Ciesz się, że nie każę siedzieć ci tam nago - dodał, chcąc trochę pognębić Lokiego. Ale tylko trochę. Tak naprawdę nie zrobiłby mu aż takiej krzywdy. Chociaż wizja chłopaka, zupełnie nagiego i bezbronnego, zamkniętego w klatce... w jego sypialni. Blondyn westchnął w duchu.
Nie był cholernym gwałcicielem.
- Możesz teraz skorzystać z łazienki - powiedział, przechodząc do zupełnie innego tematu. - Potem dostaniesz coś do jedzenia i pomyślimy co zrobić z tobą dalej. Jeśli zaczniesz kombinować, ukarzę cię w odpowiedni sposób. Rozumiesz?
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyWto Wrz 04, 2012 9:47 pm

Loki

Przygryzł mocno dolną wargę. Dosyć. Jak zwykle w stresujących sytuacjach, zdał się na wewnętrzny monolog.
Wiem, że to trudne. Ale czegokolwiek nie zrobisz, nie ważne jak poprosisz, ten tchórzliwy sadysta i tak zrobi wszystko po swojemu. Dbaj o swój honor Loki. Dbaj. To jedyne co ci na razie zostało.
Z trudem przełknął formującą się w gardle nieprzyjemną gulę. Kiedy patrzył na Thora był właściwie pewien, że przeklęty bożek piorunów byłby w stanie zmusić go do rozebrania się i wystawić Asgardowi na kpiny i pośmiewisko. I Loki, jeśli chciał to wszystko znieść, musiał zmusić się do skupienia na tym, że kara nie jest aż tak upokarzająca jak mogłaby być.
- A mówicie, że to my jesteśmy okrutni - szepnął, bardziej sam do siebie, niż do Thora.
Jotun miał ochotę uderzyć głową w ścianę, zabić Thora, zabić Asgardczyków, a potem siebie.
W dodatku z tego wszystkiego temperatura jego ciała znowu wzrosła. Lokiemu było po prostu niemiłosiernie gorąco. Skóra Jotunów nie nadawała się do Asgardzkich warunków. Ani na jotę. Nie, kiedy rodowity mieszkaniec lodowej krainy zostawał odcięty od swoich magicznych umiejętności, nawet tak podstawowych jak utrzymywanie właściwej temperatury ciała.
Loki, zmęczony i fizycznie i psychicznie, możliwość bycia samym ze sobą chociaż na chwilę, przyjął wręcz z ulgą.
Podziękował cicho i zniknął w łazience. Zimna woda była dokładnie tym, czego potrzebował.
Dopiero kiedy umył się, uspokoił i był w miarę przekonany, że uda mu się znów być spokojnym, chciał wyjść z łazienki.
Nie miał żadnych nowych szat. No tak.Tutaj nie było służby, która przygotowała by je dużo wcześniej. Loki przygryzł warg. Nie, nie było szans, że sam z siebie wyjdzie pół nagi i poprosi o cokolwiek. Z ewidentną niechęcią nasunął na siebie dalej przecież brudne ubrania i niechętnie opuścił łazienkę. Rzeczywiście, posiłek już tutaj czekał.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 5:33 pm

Thor

Posiłek podano dokładnie taki, jaki sobie zażyczył. Dużo mięsa, w szczególności dziczyzna i przynajmniej trzy rodzaje ptasiego. Do tego wielka misa przeróżnych owoców i wino. Thor nie wyobrażał sobie jedzenia bez tego cudownego napoju.
Albo ziemskiej kawy. Ziemska kawa też była doskonałym napojem. I dawała tyle energii! Thor czasem żałował, że nie wziął trochę tych czarnych ziaren do Asgardu. Jego wojownicy na pewno walczyliby lepiej, gdyby wypili kufel mocnej, gorzkiej kawy przed bitwą!
Niemniej jednak, obiad został podany iście po królewsku.
Półmiski ledwo mieściły się na stole w komnatach Thora. Zaś sam blondyn, po udanym posiłku - a jadł przez cały ten czas kiedy Loki brał kąpiel - zaległ na kozetce, z dwoma pięknymi służkami po bokach.
Jedna z kobiet grała na ślicznej, zdobionej w najdroższe kryształy lutni, a druga, siedząc na skraju kozetki karmiła go soczystymi winogronami.
Kiedy mieszaniec wyszedł z łazienki - wciąż w brudnych ubraniach - obie służki zdawały się spoglądać na niego z dużą rezerwą. Niemalże piętnować go.
- Przynieście mu proszę coś czystego - zwrócił się do kobiet.
- A ty, mogłeś zawołać - dodał, kiedy kobiety pośpiesznie ale z nieukrywaną niechęcią opuściły na moment komnaty. Thor usiadł na kozetce i rozciągnął się.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 6:04 pm

Loki

Spojrzał na Thora niemalże z niechęcią. Oczywiście, że kiedy był w Jotunheim sam korzystał z wielu przywilejów i prowadził życie raczej luksusowe, ale z jakichś przyczyn czuł się tak, jakby bóg piorunów odstawiał szopkę.
- Bo ja... Nie. Nie ważne.
Młody książę tylko zacisnął zęby. Postanowił nie odpowiadać na to cokolwiek mówił Thor, dopóki wyraźnie nie będzie to pytaniem na które drugi arystokrata będzie tej odpowiedzi chciał.
Po chwili zastanowienia Jotun usiadł na skraju kanapy. Na stół zastawiony jedzeniem tylko zerknął - był na tyle zdenerwowany że nie wiedział, czy w ogóle dałby radę coś zjeść gdyby Thor wydał takie polecenie. Pomijając fakt, że generalnie jadł zaskakująco mało.
Książę zacisnął dłonie w pięści i oparł je na kolanach. Niemalże odetchnął z ulgą, kiedy służki wróciły, niosąc w rękach jakieś jasne szaty. Położyły je niedaleko Księcia Jotunów i szybko znalazły się przy bogu piorunów. Jeszcze szybciej Loki zniknął w łazience, żeby spokojnie się przebrać. Kiedy wyszedł, miał trochę nietęgą minę. Ubrania były troszkę zbyt długie, stanowczo zbyt białe i za mocno kojarzyły mu się z... sam nie wiedział z czym, ale coś mu w nich nie pasowało. Thor kazał mu usiąść przy stole, więc Loki zrobił to bez większych sprzeciwów. Ale jeść chyba dalej nie zamierzał.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 7:13 pm

Thor

Wcale nie odstawiał żadnej szopki. Tak naprawdę, to w Asgardzie nie było wiele do roboty, jeśli było się następcą Króla. Oczywiście, Thor miał swoje obowiązki ale było ich tak niewiele, że po ich wykonaniu blondyn mógł się już tylko nudzić.
Oprócz trenowania ze swoim oddziałem i wyprawiania się na różne misje albo szaleńcze nieco eskapady, Thor musiał też raz na kilka dni wysłuchiwać próśb i narzekań mieszkańców Asgardu. Dbał też o porządek we własnym zamku...
I to by było na tyle.
W Mitgardzie ludzie mieli o wiele więcej zajęć. Chodzili do pracy, zarabiali, wychodzili do barów, uprawiali dziwne sporty, plotkowali i utrzymywali swoje domy w czystości. Wychowywali dzieci. Nie mieli czasu na nudę!
A Thor odczuwał ją, było nie było, bardzo często. Dlatego też niemal codziennie w zamku Odyna, a czasem też w Bilskirnir wyprawiano uczty dla wojska. Thor zawsze się na nich pojawiał, zawsze świętował ze swoimi braćmi wojownikami. Mógł wtedy zażyć wdzięku pięknych kobiet, chociaż rzadko zapraszał je do swojego łoża i mógł też nacieszyć się alkoholem i świetnym jedzeniem.
Za dnia pozostawały mu do dyspozycji tylko służki, które z całą przyjemnością umilały mu popołudnia.
Niemniej wszystko wskazywało na to, że Thor od dzisiejszego dnia będzie miał jeszcze jedną, wyjątkową i niebieską rozrywkę. Blondyn swoim spojrzeniem niemal wwiercił się w brzuch Lokiego. Jednocześnie jedną ręką objął karmiącą go wcześniej kobietę w pasie, a drugiej skinieniem głowy przykazał zagrać coś na lutni.
- Do jutrzejszego poranka nie będziesz miał okazji nic zjeść - powiedział, opierając brodę na dłoni. - Spróbuj, może coś ci zasmakuje. Szczerze, nie mam pojęcia czym karmili cię w Jotunheim. Lodem?
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 8:16 pm

Loki

Cóż. On, jako Książę - w dodatku tak mocno chroniony przez ojca - też nie miał zbyt wielu zajęć.
Ale on nie leżał na kozetce, nie napastował swojej służby ani nie gapił się w sufit. Czytał, ćwiczył magię, czasem walkę wręcz i używanie broni, czasem wyprawiał bale... Nie lenił się. Umarłby z nudów.
Kiedy usłyszał pytanie, prawie wywrócił oczami - powstrzymał go od tego chyba tylko ciągły lęk przed blondynem.
- Nie. Nie lodem. Jesteśmy rasą korzystającą z magii lodu, ale o dziwo też istotami żywymi - odparł niby ze zirytowaniem, ale gdzieś na dnie jego głosu dało się wychwycić nutkę pobłażliwego rozbawienia.
Zerknął na zastawiony stół.
- Jadamy raczej podobne rzeczy. Mięsa, alkohole... Może tylko zamiast tych waszych owoców są różne korzenie. W ostrym klimacie Jotunheim raczej nie chce rosnąć zbyt wiele roślin - wyjaśnił po chwili.
Książę rzucił Thorowi niechętne spojrzenie, kiedy bóg gestem przywołał do siebie kobiety. Kiedy jednak jedną z nich objął w pasie i przyciągnął w swoją stronę, Loki błyskawicznie odwrócił wzrok.
Ba, wydawał się wręcz nieco speszyć. Matko, to kompletnie nie wypadało! Sprowadzanie tylu osób do prywatnych komnat było okropne, a co dopiero to! Tak kogoś obściskiwać, w dodatku w towarzystwie dwóch innych osób! Zresztą, w ogóle, obejmowanie jednej kobiety, podczas gdy obok siedziała druga, było co najmniej nie na miejscu. I Książę Jotunheim nie bardzo wiedział co zrobić w takiej sytuacji.
Odwrócił głowę i automatycznie zabrał się za jedzenie. Jadł powoli, wręcz ostrożnie, nałożył też bardzo niewielką porcję.
I robił wszystko, żeby tylko nie patrzeć na przyszłego władcę Asgardu.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 8:45 pm

Thor


Cóż, przynajmniej się czegoś dowiedział. Tak naprawdę w Asgardzie było wiele ksiąg poświęconych Lodowym Olbrzymom. Thor przeczytał przynajmniej kilka z nich ale skupiając się tylko i wyłącznie na ich sposobie walki. Na fortyfikacjach jakie budują, na organizacji ich wojska. Na wszystkim, co mogłoby się przydać gdyby wisząca w powietrzu od lat wojna miała stać się czymś bardzo, bardzo rzeczywistym.
Nie myślał nigdy o tym, co Lodowe Olbrzymy jedzą. Jakoś nie uważał tej wiedzy za specjalnie potrzebną. Chociaż gdyby oblegali jeden z zamków, może poprzez odcięcie wrogów od pożywienia byliby w stanie wygrać?
To była myśl warta odnotowania i rozpatrzenia.
Teraz jednak Thor skupił się na niebieskoskórym chłopaku. Wydawał się tak dziewiczo speszony, kiedy blondyn objął jedną ze swoich służek.
W Asgardzie wolność seksualna była czymś powszechnym. I o ile nie uprawiało się seksu na ulicach czy publicznie, to obejmowanie się, całowanie i przekomarzanie na różne sposoby było czymś zupełnie naturalnym.
Oczywiście, pomiędzy wolnymi osobami. Zdarzało się, że ktoś kogoś zdradzał ale większość dworzan starała się tego unikać.
- Czyżbyś się wstydził? - Zapytał, uśmiechając się niemal od ucha do ucha. - No cóż, niedługo powinieneś przywyknąć.
Kobieta wsunęła mu w usta winogrono i Thor nie mógł się oprzeć i zlizał pyszny sok z jej palców. Służka zachichotała uroczo i lekko popchnęła swojego pana. Wszystko w formie pół-flirtu pół-zabawy. I oczywiście, nie wzięła tego za zaloty.
- Jesteś prawiczkiem? - Zapytał z ciekawością. - Nie wiem jakim cudem mógłbyś nie być. Nie jesteś chyba w stanie uprawiać seksu z Lodową Olbrzymką, co?
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 9:14 pm

Loki

W Jotunheim, powszechnie uważanym przez Asgardczyków za siedlisko dzikich bestii zasady życia w społeczeństwie okazały się być dużo bardziej sztywne. Publiczne okazywanie uczuć było raczej niemile widziane, okazywać sobie czułość wypadało tylko zadeklarowanym parom, które przeszły już symboliczny obrządek połączenia. Na ziemi to chyba nazywano małżeństwem. A jeśli jacyś młodzi się zakochali, jeśli chcieli okazać sobie uczucia musieli to robić w zaciszach własnych domów, nie zwracając na siebie uwagi... Flirtowanie z kilkoma osobami jednocześnie w ogóle nie mogło mieć miejsca. Na Wszechojca, nawet Loki nie mógłby robić niczego takiego, a przecież był Księciem i teoretycznie miał dużo przywilejów.
Gdy Thor wytknął Jotunowi zakłopotanie, ten tylko zapchał sobie usta leżącym na talerzyku pokrojonym w ćwiartki jabłkiem.
Nie komentuj. Loki, nie komentuj. Będzie tylko gorzej!
Na policzkach Panicza pojawił się blady odcień fioletu. Dopiero gdy pojawił się temat doświadczeń seksualnych Lokiego, Książę zafioletowił się dużo bardziej intensywnie. Odwrócił głowę, zaczął nerwowo przebierać palcami.
- T-To nie twoja sprawa! - odparł szybko. Niefortunnie spojrzał w kierunku Thora.
Kobieta, której palec właśnie oblizał, rzuciła Jotunowi nieco rozbawione spojrzenie.
Jak widać, nawet ona uważała sytuację za poniekąd komiczną.
Miał ochotę zapaść się pod ziemię. Ale że w chwili obecnej nie znalazł takiej możliwości, po prostu się nieco skulił i postanowił udawać, że wcale nie ma tutaj żadnych kobiet.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 9:27 pm

Thor

Nie mógł powstrzymać śmiechu. Chociaż nie było to wyśmiewanie się z dziewictwa chłopaka, a jedynie serdeczny, rozbawiony gest.
Thor zapragnął jeszcze trochę speszyć Lokiego. Fioletowe policzki wyglądały naprawdę interesująco. Pochylił się w stronę swojej służki i szepnął jej kila słów do ucha. Kobieta ponownie zachichotała i utkwiła swoje spojrzenie w mieszańcu.
Z jednej strony nie była pewna, czy plan, jaki wymyślił jej pan był w stu procentach bezpieczny, z drugiej, słyszała już o bransoletkach powstrzymujących Lokiego przed używaniem czarów.
Rudowłosa służka o pełnych, bardzo kobiecych kształtach wstała i chwyciła w zgrabną dłoń kawałek jabłka. Uśmiechnęła się kusząco i usiadła w rozkroku tuż obok niebieskoskórego.
- Zjedz - zachęcił Thor, a jego oczy wręcz się śmiały.
Druga służka, która też ledwo powstrzymywała uroczy chichot wygrała na lutni kilka ponętnych dźwięków.
Rudowłosa natomiast obrysowała jabłkiem usta Lokiego.
- Chyba, że - zaczął nagle blondyn, niemal gwałtownie przechylając się przez stół. Jego oczy zwęziły się odrobinę. - Wolisz mężczyzn? Czy tak?
Kobiety zgodnie zachichotały.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 9:44 pm

Loki

Spojrzał wręcz z niedowierzaniem na kobietę, która obok niego usiadła. Gapił się na trzymane przez nią jabłko jak kretyn, zupełnie nie wiedząc, co powinien w tej sytuacji zrobić.
A kiedy z tym prowokującym uśmiechem przesunęła owocem po jego ustach Loki miał wrażenie, że nawet jego wargi się zafioletowiły.
Odruchowo wcisnął się mocniej w oparcie krzesła. Nawet gdyby nagle ktoś ściągnął mu bransoletki, Książę pewnie w ogóle by tego nie zauważył.
- Ale... To nie odpowiednie, n..Nie wypada tak, proszę przestać - rzucił rudowłosej służce niemalże rozpaczliwe spojrzenie.
Kobieta, widząc jego zakłopotanie i to, że mimo wszystkiego wciąż starał się zwracać do niej z szacunkiem należnym przedstawicielce płci pięknej nie mogła nie zachichotać.
Wydawało się, że stuprocentowo speszonego Księcia Jotunheim nie uważała już za groźnego.
Loki w duchu poprzysiągł sobie wykopać dziurę, wleźć do niej i już nigdy nie wychodzić.
Uznał, że dziura musi być głębsza kiedy usłyszał zarzut dotyczący swojej ewentualnej orientacji.
Jako Lodowy Olbrzym mógł zmieniać płeć, ale wychował się jako mężczyzna, nie zamierzał kochać się z przedstawicielem tej samej płci!
Brunet otworzył usta, ale zupełnie nie wiedział co odpowiedzieć. Służka wcisnęła mu jabłko do buzi. Loki, kiedy wreszcie się odezwał, oczywiście się zakrztusił.
- Oczywiście, że nie! To kompletnie nieodpowiednie... jak w ogóle można by.. - Książę zamotał się tak bardzo, że zdania w ogóle nie skończył.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 9:51 pm

Thor

Tym razem i on i służki zaczęli się już otwarcie śmiać. Dla Thora Loki zachowywał się w tej chwili stu procentowo uroczo. W dodatku te fioletowe rumieńce.
- No już, już - parsknął wesoło Thor i ponownie usiadł na kozetce.
Rudowłosa kobieta uśmiechnęła się do Lokiego z rozbawieniem i z jakimś takim odruchem matki poczochrała mu włosy.
- Jestem pewna, że mój pan nie pozwoli ci wrócić do Jotunheim jako prawiczek - powiedziała lekko, swobodnie i w dodatku ośmieliła się posłać Thorowi porozumiewające spojrzenie.
Blondyn widząc to zaśmiał się ponownie i przygarnął rudowłosą z powrotem do siebie. Usadził ją na swoim udzie.
- Powiedz, chciałbyś spróbować tego z asgardzką kobietą czy asgardzkim mężczyzną? - Zapytał, jednocześnie zaczynając kreślić dłonią kółka na udzie służki.
Druga, brunetka, odłożyła lutnię i niemal przykleiła się do drugiego ramienia Thora. Sięgnęła też po kolejne winogrono ale zamiast podać je mężczyźnie, zjadła je samemu. Blondyn, który już chciał otworzyć usta po owoc pokręcił jedynie głową i klepnął niesforną służkę w pośladek.
- Powinienem zabrać cię kiedyś na ucztę - zastanowił się na głos Thor. - Poznałbyś smak kobiecych piersi. Albo męskich penisów.
Cała trójka ponownie się zaśmiała.
- Chodź do nas. - Thor wyciągnął rękę w kierunku Lokiego i widać było, że oczekuje po nim posłuszeństwa.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 10:03 pm

Loki

Książę zupełnie automatycznie przygładził roztrzepane przed chwilą włosy. Może gdyby nie przeżywał własnego speszono-zawstydzono-zdezorientowanego armagedonu ucieszyłby się, że choć jeden mieszkaniec Asgardu nie patrzy na niego jak na śmiercionośną maszynę.
Ale w chwili obecnej nie był w stanie skupić się kompletnie na niczym. A jego światopogląd runął kompletnie gdy usłyszał, że Thor wymusi na nim stracenie prawictwa.
I nie dotarło nawet do niego to, że blondyn miałby mu kiedyś pozwolić wrócić do rodzinnego kraju. Absolutnie tego nie odnotował, przerażony wizją uprawiania seksu z przypadkowym Asgardczykiem. Bez wcześniejszych spotkań, gierek słownych, flirtu. I to jeszcze poznając kogoś na uczcie! Publicznie! Jak tak w ogóle było można?!
- Mój boże, z nikim nie chcę! - w głosie młodego Księcia odbiła się desperacja. - Nie chcę niczyjego smaku, a już tym bardziej nie męskie... - nie dał rady do kończyć.
Słowo zdawało się utknąć mu na końcu języka i ewidentnie nie chciało ujrzeć światła dziennego.
Zafioletowił się jeszcze bardziej i kiedy wydawało się, że osiągnął górny limit swojego speszenia, Thor nakazał mu podejść do siebie i obu kobiet.
Twarz Księcia przybrała odcień dojrzałej borówki. Dopiero kiedy Thor powtwórzył rozkaz, panicz wstał i niepewnym krokiem zbliżył się do trójki Asgardczyków.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySro Wrz 05, 2012 10:11 pm

Thor

Wciągnął chłopaka na swoją drugą nogę i tak dla pewności, oplótł go ręką w pasie. W większości asgardczycy byli biseksualni. Nikt nikomu nie mówił z kim ma uprawiać seks, kogo kochać, dopóki nie podrywało się czyjejś drugiej połówki.
Thor westchnął z rozbawieniem widząc minę i to przerażenie Jotuna.
- Nie bój się tak jagódko - powiedział z serdeczną wesołością przebrzmiewającą w głosie. Rudowłosa służka wychyliła się po miseczkę z pokrojonymi na ćwiartki jabłkami i mrugnęła do Lokiego zalotnie. Tak właściwie tylko po to, żeby speszyć chłopaka jeszcze troszeczkę.
Brunetka natomiast przytuliła się do ramienia mieszańca i zaczęła gładzić go po wewnętrznej stronie uda.
- Odpręż się - zamruczała kobieta, pokazując jeden z najbardziej kusicielskich uśmiechów, jakie miała w swoim arsenale. Thor aż zamruczał widząc to, ale służka posłała mu jedynie figlarne spojrzenie.
Blondyn wsunął dłoń pod białą koszulkę i zaczął masować brzuch Lokiego. Właściwie, powinien go traktować jak jeńca, jak swojego wroga, ale niby jak miał to zrobić, kiedy chłopak bardziej przypominał niewinne dziecko?
Thor uśmiechnął się pod nosem.
- Ciesz się tym, że tak piękne kobiety mają na ciebie ochotę - mruknął, po czym ze śmiechem odbijającym się w oczach spoglądał jak rudowłosa służka znów wyciąga do Lokiego dłoń z jabłkiem.
- No dalej mały, zjedz je - podjudził Thor.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyCzw Wrz 06, 2012 4:58 pm

Loki

Thor wciągnął go na swoją nogę, wsunął dłoń pod jego koszulkę i Książę zupełnie automatycznie mocno napiął mięśnie.
Nie bój się. Łatwo powiedzieć, nie bój się! Mężczyzna, który jeszcze pół godziny temu groził ci, że zmusi cię do biegu za rozpędzonym koniem i był gotów połamać ci ręce teraz bezbardonowe, bezwstydnie dotykał twojej klatki piersiowej, a ty masz się jeszcze uspokoić!
Dobre sobie.
I jeszcze ta kobieta dotykająca jego ramion, i druga, tak kompletnie bez żadnego wstydu czy zażenowania opierająca dłoń na wnętrzu jego uda..
Pewnie gdyby było to możliwe, Jotun zafioletowiłby się jeszcze bardziej, a potem zapadł się pod ziemię. Albo zamroził w największych lodowcach Jotunheim.
Tym czasem mógł tylko schować głowę w ramionach i jak dziecko pokręcić głową, gdy jedna ze służek podsunęła mu pod usta kawałek jabłka.
Rzucił jej wręcz zabawnie przerażone, kompletnie zbite z tropu spojrzenie. Odpowiedziała uśmiechem, od którego oddech Księcia utknął mu w płucach.
Niepewnie przyjął oferowany mu owoc, a miał przy tym tak zawstydzoną minę, że nie dało się z niego nie śmiać.
- N...Nie jestem żaden mały - wymamrotał pospiesznie, byle tylko ściągnąć temat na cokolwiek innego.
Ręce położył na swoich kolanach, zaciśnięte w pięści. I uparcie usiłował wbić wzrok w ścianę, gdzieś ponad ramieniem Thora.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyCzw Wrz 06, 2012 5:22 pm

Thor


Był szalenie rozbawiony tym, jak mocno peszył się chłopak. Dwadzieścia lat i ciągle dziewica! Czy to aby nie była lekka przesada? Po za tym, może jednak Thor znalazł dla niego chociaż trochę wyrozumienia.
W końcu kobiety z Jotunheim blondyn nie chciałby spotkać. Ba, nie miałby pojęcia jak taką odróżnić od mężczyzny. No bo cholera co? Lodowe cycki? A tutaj Loki po raz pierwszy może zetknąć się z prawdziwą, kobiecą urodą i powabem. Prawdopodobnie miał wszelkie prawo być skrępowanym, zarumienionym i speszonym.
Thor zaśmiał się kiedy Loki schował głowę w ramiona. Ale ostatecznie zabrał swoją rękę pozwalając swoim służkom by dalej zajmowały się mieszańcem.
- Przestań się tak opierać i ciesz się pięknymi kobietami, Loki - poradził Thor, zjadając owoc z rąk rudowłosej. - Podziwiaj ich kształty, ich figlarne spojrzenia i ostry charakterek. Nie znajdziesz takich kobiet nigdzie poza Asgardem.
Blondyn uśmiechnął się do brunetki i przeniósł rękę na jej pośladek. Kobieta zachichotała zalotnie i sięgnęła po wino, by podać je swojemu panu.
- Jak to jest w Jotunheim? - Zapytała znienacka rudowłosa, a potem sięgnęła po nożyk i zaczęła obierać kolejne jabłko. - No wiesz... Z takimi relacjami?
Co prawda nie wiedziała, czy mogła o to spytać ale Thor ewentualnie zwróciłby jej uwagę. Czego nie zrobił, bo pytanie było ciekawe.
- No właśnie - podchwyciła brunetka, obejmując Lokiego za ramiona i kładąc mu głowę na ramieniu. - Całowałeś się z kimś kiedyś, jagódeczko?
Thor uśmiechnął się szeroko i szepnął służce coś do ucha. Brunetka uśmiechnęła się w równie niebezpieczny i pożądliwy sposób. A potem, chwytając podbródek Lokiego, pocałowała go. Krótko, namiętnie i z pewnością tylko po to, by zakłopotać chłopaka jeszcze bardziej.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyCzw Wrz 06, 2012 5:59 pm

Loki

- Inaczej - wymruczał, kompletnie nie wiedząc jak powinien zachowywać się w takiej sytuacji. W jakiś sposób uznał jednak temat za deskę ratunku. Kobiety wydawały się tym autentycznie zainteresowane, więc, może, jeśli będzie opowiadał, przestaną go dotykać? To była jakaś metoda. A przynajmniej żadnej lepszej speszony umysł Lokiego wymyślić nie potrafił. - To znaczy... Bo my.. Kontakty damsko-męskie to raczej temat tabu. Publicznie okazywanie uczuć przystoi tylko zadeklarowanym parom, młodzi zakochani na wszystkie swoje czułości mają miejsce tylko w swoich własnych czterech ścianach... A i to też nie zawsze, bo tak jak teraz... Jak wszyscy jesteśmy w prywatnych pomieszczeniach... - zająknął się, kiedy rudowłosa służka znów przesunęła dłonią po jego udzie i niemalże podskoczył. -własne komnaty to najbardziej prywatne miejsce świata, jeśli się tam kogoś wpuszcza, to tylko kogoś niesamowicie bliskiego. W Jotunheim wasza obecność w moich komnatach byłaby poważnym naruszeniem mojej prywatności. Nie jesteśmy... otwarci. Wręcz przeciwnie - ostatnie słowa niemalże wymamrotał, bo brunetka niebezpiecznie się do niego zbliżyła.
Przez krótką chwilę Loki miał nadzieję, że może służki słuchają go na tyle uważnie, żeby sobie odpuścić. Ale już po chwili jedna z nich ukradła mu jego pierwszy pocałunek.
Książę nie miał pojęcia co zrobić z ustami, jak się zachować ani jak zareagować. Ostatecznie po prostu odskoczył i dotknął opuszkami palców swoich warg.
W duchu tylko ucieszył się, że nikt nie poruszył tematu płci Lodowych Olbrzymów. Czuł, że gdyby mógł przyznać, że w każdej chwili może stać się kobietą, umarłby ze wstydu.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyCzw Wrz 06, 2012 6:34 pm

Thor

Razem z kobietami z ciekawością wysłuchał słów młodego Jotuna. No cóż... Thor przypuszczał, że tak mogło właśnie być u Lodowych Olbrzymów. Ale to nie zmieniało faktu, że chłopak był nim tylko w połowie. Jak pół-asgardczyk powinien zaznać cudowności kobiecego łona. Albo jeszcze lepiej, męskiego kutasa.
Thor uprawiał już seks i z kobietami i z mężczyznami i potrafił nadal wciągać do łóżka partnerów obu płci. Nie miał problemów z definiowaniem swojej męskości.
Kiedy Loki gwałtownie odskoczył, Thor zaśmiał się szczerze.
- No dobrze moje panie - zaczął, podnosząc się. - Chyba już na was czas.
Obie kobiety pomruczały zniechęcone, po czym na ich usta niemal od razu wpłynęły szerokie uśmiechy. Rudowłosa chwyciła brunetkę pod rękę i obie, głaszcząc Lokiego po włosach wyszły z prywatnych komnat blondyna.
Kiedy ich kroki ucichły na korytarzu Thor i Loki zostali ponownie sam na sam.
- Może teraz będziesz mógł się skupić na jedzeniu, hm? - Zasugerował Thor i ponownie usiadł na kozetce. - Wieczorem wyprawią ucztę, na której jestem gościem, więc zostaniesz przez pół nocy w klatce. Ale akurat zimno nie powinno sprawić ci kłopotu, prawda?
Blondyn złapał nie do końca poćwiartowane jabłko i zaczął je jeść, nie dbając specjalnie o maniery.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyPią Wrz 07, 2012 5:14 pm

Loki

Odetchnął niemalże z ulgą, kiedy obie kobiety opuściły komnatę. Miał wrażenie, że jego wstyd w jakiś chory sposób zaraz załamałby czasoprzestrzeń, a jego zakopał pod ziemią.
Palące fioletem policzki nieco zbladły, a sam Książę natychmiast zszedł z kozetki i usiadł na krześle, które wcześniej zajmował.
Przeczesał włosy dłonią i odetchnął głęboko. Nie mógł powiedzieć, że dotyk delikatnych, kobiecych dłoni był nieprzyjemny. Albo że miękkie wargi jednej z nich nie zawróciły mu w głowie.
Właściwie te uczucia były cholernie pociągające i w jakiś sposób ogłupiające i właśnie to sprawiało że młody Jotun czuł się jeszcze bardziej skrępowany.
Zwyczajnie nie wypadało, żeby coś tak nieodpowiedniego było tak miłym. Ale, jak to mówią, zakazany owoc zawsze smakuje najlepiej, tak?
Tylko że brunet był zbyt mocno konserwatywny, żeby sięgać po zakazane owoce.
- Nie jestem głodny - mruknął.
Nieco dziwne. Co on właściwie zjadł? Kawałek mięsa, dwie kromki chleba i może pół jabłka? Nawet młode kobiety jadały więcej.
Na informację o tym, że już dzisiaj połowę nocy spędzi jak jakieś zwierzę, zamknięty w klatce, oddany Asgardczykom na pośmiewisko, przyjął raczej spokojnie.
- Nie. Zimno nie sprawia mi kłopotu - przytaknął ponuro. Miał tylko nadzieję, że w środku nocy po Asgardzie nie będą się kręcić żadni jego mieszkańcy.
Takie upokorzenie..
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyPią Wrz 07, 2012 6:13 pm

Thor


Nadal uważał, że Loki zjadł o wiele za mało. Ale co niby mógł z tym zrobić? Nie będzie przecież faszerował mieszańca jedzeniem na siłę. Postanowił, że kiedy wyjedzie z zamku zostawi mu w klatce kilka jabłek. Ot tak, żeby mu się przypadkiem jego jeniec wojenny nie zagłodził.
- W takim razie chodź. Pokażę ci gdzie będziesz spał i mieszkał - zadecydował w końcu.
Tak naprawdę długo zastanawiał się gdzie ulokować młodego Jotuna. W swojej własnej sypialni, w jednym łóżku? To była kusząca oferta, zwłaszcza kiedy spojrzało się na ciało dwudziestolatka. Z drugiej jednak strony istniało całkiem spore ryzyko, że albo Loki wymknie się jakoś w nocy, albo postanowi zaatakować go we śnie. A na to Thor nie miał specjalnej ochoty.
Zostawianie chłopaka na noc w klatce na dziedzińcu było natomiast trochę nieludzkie.
Ostatecznie blondyn doszedł do wniosku, że obie opcje można by połączyć. I teraz, zamiast prowadzić Lokiego do jakiejś obskurnej celi, wpuścił go do własnej sypialni.
Gdzie, po lewej stronie od łóżka, tuż przy balkonie, z sufitu na złotym łańcuchu zwisała klatka. Wyłożona poduszkami i kocami, wyglądająca zupełnie jak ta dla kanarka. Z tym, że zamiast belki, pomiędzy kratami zawieszony był materiał, hamak.
- Domyślasz się pewnie gdzie będziesz spał - zaczął Thor. Jego sypialnia była iście królewska, ale nawet on sam musiał przyznać, że klatka tutaj pasowała.
Po prawej stronie łóżka, przy ścianie stał rząd szaf po brzegi wypełnionych książkami.
- Nie będę cię męczył swoją osobą przez najbliższe kilka godzin. Jeśli chcesz możesz tutaj zostać i coś poczytać. Albo, jeśli masz ochotę, zabiorę cię ze sobą do stajni. Idę zobaczyć jak sprawują się moje zwierzęta i czy nowy źrebak ma się dobrze. Wybór należy do ciebie.
Thor nie musiał dodawać, że jeśli Loki chce zostać w sypialni, zostanie zamknięty. To wydawało się aż zbyt oczywiste.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySob Wrz 08, 2012 12:07 am

Loki

Jego serce przyspieszyło. Zobaczyć, gdzie będzie spać i mieszkać? Thor naprawdę zamierzał być aż tak okrutny? Chciał mu pokazać tę klatkę na dziedzińcu jeszcze zanim go w niej zamknie?
Jotun zmęłł w ustach przekleństwo i zacisnął dłonie w pięści.
Nie był na pozycji pozwalającej mu kłócić się o swój honor. Nie, jeśli zamierzał wyjść z tego cało.
Nerwowo spiął mięśnie gdy dotarło do niego, że wcale nie wychodzą na zewnątrz. O co chodziło? Skąd nagła zmiana planów?
Jeszcze bardziej zdziwiło go to, że pomieszczenie do którego weszli ewidentnie było sypialnią Thora. Brunet nie wiedział czy powinien się cieszyć, że nie zostanie zmuszony do przebywania na dworze, jak jakaś cyrkowa atrakcja, czy raczej bać nagłej zmiany planów. Spojrzał w górę.
Miał wrażenie że jego kolana zrobiły się żałośnie miękkie kiedy tylko dostrzegł znajdującą się w sypialni Thora klatkę.
To wszystko nie było jakimś chorym żartem, prowokacją. Bóg piorunów naprawdę zamierzał zamknąć go w miejscu, w którym trzymało się zwierzęta. Dopiero kiedy Książę to zobaczył poczuł się tak, jakby dostał w twarz czymś ciężkim.
- Tak. Domyślam - potwierdził, zupełnie wypranym z emocji głosem.
Cholera. Cholera, cholera, cholera. Nie miał najmniejszej ochoty oglądać teraz blondyna, ale jeszcze mniej entuzjastycznie podszedł do perspektywy bycia zamkniętym już teraz.
- Wolę iść z tobą - oświadczył po chwili, nieco zduszonym głosem.
Całe jego zażenowanie sprzed kilku minut kompletnie wyparowało.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyNie Wrz 09, 2012 8:32 pm

Thor


Nie spodziewał się usłyszeć takiej odpowiedzi. Właściwie, sądził raczej że po tak wyczerpującym dniu Loki wręcz ochoczo przyjmie perspektywę spędzenia chociaż kilku chwil sam na sam. Bynajmniej tak zrobiłby Thor na jego miejscu. Inna sprawa, że gdyby to blondyn został uprowadzony do Jotunheim jego życie prawdopodobnie bardzo szybko by się zakończyło...
- Jak chcesz - powiedział i rzucił Lokiemu uważne spojrzenie. - Jeśli będziesz się odpowiednio zachowywał, pozwolę ci na czas mojej nieobecności zostać w sypialni, zamiast na dziedzińcu.
Thor obiecał to w przypływie chwili.
Ale po prostu nie dało się nie zauważyć, jak alergicznie reaguje brunet na wszelkie ograniczenie jego wolności. Z jednej strony Thor wcale się temu nie dziwił, z drugiej strony nie wiedział czy to do końca normalna reakcja. Może Loki miał jakieś przykre przejścia z tym faktem związane?
Blondyn nie zamierzał drążyć. Ważne, że metoda marchewki i kija wydawała się działać całkiem sprawnie.
- Chodźmy - powiedział, po czym ruszył w stronę wyjścia ze swoich komnat. Pilnował cały czas by Loki nigdzie mu nie uciekł.
Thor doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że każdy asgardczyk, którego miną będzie patrzył bardzo nieprzychylnie na mieszańca. Przypuszczał też, że kiedy wyjdą na dziedziniec - Loki zobaczy przygotowaną dla siebie klatkę - by przejść do stajni z pewnością posypią się wyzwiska.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptyNie Wrz 09, 2012 9:24 pm

Loki

Rzucił Thorowi niemalże zaskoczone spojrzenie. Tak po prostu? Chodź? Żadnych kajdan, sznurów czy innych zabezpieczeń?
Nawet jeśli Loki wiedział, że próby ucieczki byłyby skrajnym idiotyzmem, to Asgardczyk wcale nie musiał podzielać tej wiedzy. Ba, powinien raczej zakładać, że Książę Jotunheim to wredna, kłamliwa szuja.
Oczywiście, brunet nie zamierzał wypowiadać swoich wątpliwości na głos. Im mniej ograniczano jego wolność i deptano jego honor tym lepiej.
- Przyjmuję propozycję - odparł bez żadnego zastanowienia gdy usłyszał, że za zwykłe nie sprawianie kłopotów będzie mógł zostać w pomieszczeniu.
Odrobinę może przeszkadzał mu fakt, że pomieszczeniem tym będzie prywatna sypialnia blondyna, ale nie mógł przecież narzekać. Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda, czy jak to tam było.
Posłusznie ruszył za Thorem. Tuż przed tym jak minęli drzwi wyjściowe jego pałacu, młody Książę wziął głęboki oddech. Był pewny, że na zewnątrz będą przebywać jacyś Asgardczycy. I nie będą szczędzić języków. A tym razem po prostu nie mogły puścić mu nerwy.
Książę zacisnął dłonie w pięści, wyszedł spokojnym, miarowym krokiem... I oklapł jak stary, zmęczony kundel.
Przygotowana dla niego klatka już tam stała. I była po prostu doskonałą motywacją do tego, żeby puścić mimo uszu pierwsze zaczepki.
Nieprzyjemnie słuchało się wrogich pomruków, nieśmiałych docinków i bardziej odważnych krzyków, ale jeszcze mniej optymistyczna była wizja przebywania tutaj całą noc.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
tsu

tsu


Liczba postów : 747
Join date : 15/03/2012
Skąd : inąd.

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySob Wrz 15, 2012 11:21 pm

Thor

Tak po prawdzie Odyn pewnie nie byłby zadowolony widząc jak młody Jotun chodzi w miarę swobodnie po włościach jego jedynego syna. Ale... Thor postanowił dać chłopakowi szansę. Sprawdzić go.
Po za tym może to wydawało się dziwne, ale blondyn nie uważał tego dzieciaka za potwora. Ostatecznie był też w połowie asgardczykiem i właśnie na tę część chłopaka Thor liczył. Być może Loki jakoś się zaaklimatyzuje i wyniesie z pobytu w Asgardzie jak najwięcej?
Jeśli oczywiście Odyn pozwoli mu wrócić kiedykolwiek do Jotunheim. Co też jest mało prawdopodobne.
Kiedy tylko wyszli na zewnątrz żaden z przebywających na dziedzińcu ludzi nie szczędził wrogich spojrzeń i komentarzy pod adresem Lokiego. Natomiast na Thora spoglądano jak na zwycięzce.
Drastyczna różnica, zwłaszcza w zestawieniu.
- Unieś głowę - mruknął, kiedy skręcili w drogę prowadzącą do stajni. - Pokaż im, że słowami cię nie zranią. Zachowuj się jak na dziedzica Jotunheim przystało. Zdaje się, że już ci to dzisiaj tłumaczyłem.
Thor spojrzał z góry na chłopaka, a widząc jego minę pokręcił tylko głową z dezaprobatą. Nie mógł się powstrzymać i poczochrał mu włosy.
I tylko kilka metrów dalej, kiedy przechodzili obok kuźni Thor miał ochotę sam wybuchnąć, kiedy usłyszał jak to Loki zostanie porządnie wypieprzony, kiedy tylko nawinie się pod rękę.
Ostatecznie jednak przeszedł obok czterech rosłych, umięśnionych mężczyzn ze spokojem i jedynie zganił ich spojrzeniem.
Nie było sensu od razu kazać ludziom szanować Jotuna. Nie zrozumieliby tego, zbyt mocno wierzyli w powieści o okrutnych Lodowych Olbrzymach. Jak wszystko, potrzebowali czasu by zaakceptować kogoś aż tak innego od nich.
Powrót do góry Go down
http://panhomarek.deviantart.com
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 792
Join date : 13/03/2012

AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 EmptySob Wrz 15, 2012 11:43 pm

Loki

Unieś głowę, patrz przed siebie, bądź dumny, pewny i godny w miejscu pełnym ludzi, którzy najchętniej by cię upokorzyli, zabiliby wolno i boleśnie a potem nie trudzili się nawet godnym pochówkiem. Ach, no tak. A tobie nie wolno nawet odpowiedzieć na ich zaczepki jeśli nie chcesz spędzić całej nocy na dworze, w klatce, jak jakaś cyrkowa atrakcja. Ach, przypomnijmy również, że jesteś w tym piekle zaledwie dzień i nie miałeś nawet okazji na to, żeby poznać granice, w których możesz się poruszać.
Tak, bułka z masłem! Czy Thor w ogóle zdawał sobie sprawę z tego, jak cholernie trudno było Lokiemu choćby przywyknąć do klimatu Asgardu, a co dopiero jego mieszkańców?
- Przestań mówić mi, jak mam się zachowywać - odparował w końcu Loki, po kolejnej radzie dotyczącej chodzenia z podniesioną głową. - Jestem ostatnią osobą, o której honor i dobre imię powinieneś się martwić - dodał po chwili, mniej pewnym tonem.
Nie miał pojęcia jaki cel mógłby mieć Thor w troszczeniu się o jego dobre imię. O honor istoty, której przeznaczeniem do niedawna było objęcie władzy w Jotunheim.
Pomijając już w ogóle fakt, że nie ważne jak bardzo Loki usiłował odepchnąć od siebie tę myśl, gdzieś na dnie jego świadomości obijała się informacja, że nie ma już o co walczyć. Że w tej chwili nie jest mu już potrzebna godność przyszłego władcy, bo żadnym przyszłym władcą nie będzie.
Jego myśli zdawała się potwierdzić grupka mężczyzn, która użyła kilku bardzo niecenzuralnych słów stawiających Księcia Jotunheim w roli podrzędnej prostytutki. Brunet z trudem zdusił w sobie chęć obronienia się przed obelgami. Kiedy on i Thor doszli wreszcie do celu, Jotun musiał odetchnąć z ulgą. I pogratulować sobie w myślach tego, że nie rozpłakał się na środku ulicy albo nie rzucił się na kogoś z pazurami. Nie ważne na ile się maskował, był, na Wszechojca, zwyczajnie przerażony całą sytuacją, więc na tyle spokojne przejście dziecińcem uznał za sukces. Wszedł do stajni niemalże niepewnie. W Jotunheim raczej koni nie było i chociaż Kłamca widział je w książkach, nie bardzo wiedział co z takim fantem zrobić.
Powrót do góry Go down
http://moyashi1.deviantart.com
Sponsored content





AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: AU zaślinionych zombie   AU zaślinionych zombie - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
AU zaślinionych zombie
Powrót do góry 
Strona 2 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Zombi zaślinionych AU

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Non OCet! :: Non OCet! :: Thorki-
Skocz do: